Obecnie rośnie liczba osób, które decydują się oszczędzać. Ma zapewnić im to spokojną przyszłość, bądź zakup określonego dobra materialnego, czy wyjazd na wymarzone wczasy. Odchodzi się również od modelu życia od pierwszego do pierwszego. Oszczędzanie jest zatem swego rodzaju gwarantem bezpieczeństwa. Najlepiej jeszcze, żeby odłożone pieniądze zaczęły na siebie zarabiać. Instytucje bankowe, jak i te parabankowe oferują szeroki zakres usług i propozycji w tym sektorze. Niektóre z nich mamią klientów idyllicznymi ofertami, o niebotycznym oprocentowaniu i szybkim zysku, przy małym nakładzie finansowym. Aczkolwiek jak się potem okazuje rzeczywiste warunki są z goła inne i nie mają nic wspólnego z tymi, które są na bilbordach, czy też w reklamach. Można zauważyć trend, że coraz większą popularnością cieszy się lokata strukturyzowana, które przedstawiana jest jako gwarant bezpiecznych zarobków. Ale czy rzeczywiście to prawda?
Lokata strukturyzowana jest niczym innym jak depozytem, który składa się z dwóch części, takich jak oszczędnościowa oraz inwestycyjna. Większa część powierzonego kapitału ulokowana jest w części bezpiecznej, czyli oszczędnościowej, ale tak naprawdę, to część inwestycyjna generuje zysk. Zatem klient nie straci na pewno całej powierzonej kwoty, ale aby zarobić musi poczekać do końca tej lokaty, gdyż w innym przypadku nie osiągnie zysku, a wręcz utraci pieniądze.
Nie jest to też dobra opcja dla osób, które chcą szybko zarobić, ponieważ lokaty strukturyzowane są zazwyczaj długoterminowe, na okres dwóch, czy też trzech lat. Decydując się na ten typ lokat, warto zwrócić uwagę na marżę, jaką pobiera bank, czy też prowizję.
Wybierając lokatę strukturyzowaną trzeba podjąć decyzję, jaki instrument bazowy wybrać. Możliwości jest wiele. Może to być kurs walutowy, bardzo często wybierana jest opcja zł/euro. Na kurs waluty wpływa wiele czynników, zarówno sytuacja ekonomiczna, jak i polityczna w danym kraju. Innym instrumentem bazowym, jest także indeks giełdowy w odniesieniu do giełdy polskiej, jak i światowej. Tutaj bardzo trudno jest przewidzieć poziom WIG, gdyż zdarzają się nagłe krachy giełdowe, co czyni ten wybór niespecjalnie korzystnym i obarczonym dużym ryzykiem.
Ciekawą opcją jest również inwestycja w surowce stałe, czy metale szlachetne. Swego czasu popularnością cieszyły się spekulację w odniesieniu do ropy naftowej. Dosyć pewnym wyborem są spekulację w złoto, którego cena na ogół nie maleje, a w ostatnich czasach wręcz rośnie. Lokaty strukturyzowane obarczone są swego rodzaju ryzykiem, może mniejszym niż zakłady bukmacherskie, ale nadal można stracić ulokowane pieniądze.
Jest jeszcze możliwość skorzystania z lokaty połączonej z funduszem. Tutaj banki mamią klientów wysokim oprocentowaniem, które rzeczywiście istnieje, ale tylko w odniesieniu do części inwestycyjnej. Jednak ona stanowi nawet 75 % całego kapitału, na okres np. 6 miesięcy. Na lokatach można zarówno dużo zyskać, jak i dużo stracić. Wszystko jest zależne od wielu czynników, w tym najważniejszego, czyli inflacji.